czwartek, 23 sierpnia 2012

Mój dziwny sen :D

Hej,
opiszę Wam mój sen jako opowiadanie :D

Byłam taka podekscytowana! Wysłałam chłopakom z 1D filmik, na którym śpiewam. W odpowiedzi dostałam zaproszenie od nich na kawę. Oczywiście zgodziłam się bez wahania. Wchodząc do kawiarenki wpadłam na jakiegoś blondyna. Podniosłam wzrok i zobaczyłam... Nialla! On gdy już mnie rozpoznał, od razu mnie przytulił. Powiedziałam, żeby zajął z chłopakami jakiś stolik, bo widziałam, że stoją w drzwiach i piszą z kimś. Spytałam też, gdzie jest Harry.
- Kupuje sobie kawę, ale wiedz, że nie jest taki sympatyczny jak my...
Poszłam w stronę kolejki i od razu poprosiłam Stylesa o autograf.
- Ehh... Znowu się zaczyna...
- Ale to ja, Vic! Miałam się z Wami tu spotkać.
- Taa... To Nialler chciał Cię zaprosić, ja uważam, że wcale nie masz talentu.
Nie wiem dlaczego, ale zaczęłam płakać.
- Wiesz co? Niall miał rację! Dupek z Ciebie, wiesz? I szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie, co mówisz, bo nigdy nie liczę się ze zdaniem chamskich ludzi!
Harremu chyba zaimponowała moja pewność siebie, bo zamiast przejąć się obelgami wyjął mi delikatnie z ręki kartkę i długopis, dał autograf, uśmiechnął się, wyciągnął rękę i powiedział:
- Cześć, jestem Harry Styles. To z tobą mieliśmy się tu spotkać?


Krótki, no nie? A śnił mi się 3 godziny :O Wiem, bo później się obudziłam i paczałam na zegarek :)

Torii <3

Ps. Jutro postaram się dodać kolejny, kontynuację głównej historii :)

2 komentarze:

  1. Noo, tak to jest jak się przed spaniem pisze z Megi i czyta o 1D! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, na maila wysłałam Ci wszystkie dane do szablonu z 1D, jak masz jakiś problem z ich ustawieniem to napisz, służę pomocą.


    Czerwona.wisnia

    OdpowiedzUsuń

3 komentarze = następna historia (kontynuacja). Tylko bez reklamy!